Jak walczyć z kolką niemowlęcą?
Updated on Lipiec 12, 2023
Utworzono Październik 2, 2019
Updated on Lipiec 12, 2023
Utworzono Październik 2, 2019
Kolka niemowlęca jest zaburzeniem, które może pojawić się u maluszka pomiędzy trzecim tygodniem a piątym miesiącem życia. Niestety jak do tej pory nie udało się ustalić jej jednoznacznej przyczyny. Lekarze są jednak zgodni co do tego, że na jej wystąpienie wpływa zwłaszcza niedojrzałość układu pokarmowego dziecka, ponadto nietolerancja pokarmowa, nadmierne wytwarzanie gazów jelitowych, a także nieprawidłowa technika karmienia.
To przede wszystkim pojawiający się nagle (najczęściej w godzinach popołudniowych lub wieczornych) płacz, którego nie da się ukoić. Maluch może w tym czasie podkurczać nóżki i wydalać znaczną ilość gazów. Ponadto jego twarz jest zaczerwieniona, a brzuszek wzdęty. Ataki płaczu łącznie trwają nawet trzy godziny w ciągu doby i pojawiają się co najmniej trzy razy w tygodniu. Co ważne, poza atakami kolki dziecko jest pogodne, nie ma problemu z jedzeniem i prawidłowo przybiera na wadze. Jeśli podejrzewamy tę dolegliwość u naszej pociechy, najlepiej skonsultować się z pediatrą, który na podstawie objawów fachowo potwierdzi rozpoznanie kolki oraz doradzi metody jej łagodzenia.
W ostateczności może też przepisać skuteczne, a przede wszystkim bezpieczne leki. Trzeba jednak pamiętać, że nawet one nie usuną kolki, a jedynie złagodzą jej przebieg. Kolka ustępuje samoistnie i w żaden sposób nie wpływa na rozwój maluszka. Choć to przykra dolegliwość, która często wzbudza u rodziców niepokój, a nawet poczucie winy, najważniejsze jest zachowanie spokoju i cierpliwe przetrwanie tego trudnego dla całej rodziny okresu. Aby przynieść ulgę naszemu maleństwu, warto poznać sposoby łagodzenia ataków kolki.
W przypadku napadu kolki jelitowej pomocne jest zwłaszcza delikatne masowanie i ogrzewanie brzuszka (np. przykładając do niego ciepłą pieluchę, ręcznik bądź specjalny termofor, czasem sprawdza się po prostu ciepła kąpiel, która rozluźnia mięśnie i odpręża). Zaleca się też położenie dziecka w pozycji na brzuchu (najlepiej na klatce piersiowej rodzica) i masowanie plecków, a także kołysanie. Jeśli nosimy malucha na rękach, główka zawsze powinna znajdować się wyżej od reszty ciała. Ulgę może też przynieść noszenie go w chuście. Dzięki takiemu ułożeniu znajduje się on blisko rodzica, co pomaga mu się uspokoić, ponieważ czuje się bezpieczniej.
Poza przytulaniem jest delikatnie kołysany, a jego brzuszek – masowany i ogrzewany. Ponadto pozycja taka sprzyja usuwaniu nadmiaru gazów. Chusta stanowi również nieocenioną pomoc dla rodziców, odciążając kręgosłup i ręce. Postarajmy się także ograniczyć nadmiar docierających do dziecka bodźców – potrzebuje ono spokoju. Hałas, ostre światło czy zbyt wiele osób w pomieszczeniu będą tylko utrudniać opanowanie ataku kolki. Jeśli karmimy naszą pociechę mlekiem modyfikowanym, można rozważyć zamianę na mieszankę mlekozastępczą.
Natomiast w przypadku malucha karmionego piersią – wyeliminowanie z diety mamy pokarmów uznawanych za silnie alergizujące (np. orzechy, pszenica, nabiał, soja, jajka). W niektórych przypadkach łagodzi to kolkowe dolegliwości. Zaleca się jednak obserwację dziecka przez tydzień – jeżeli brak będzie efektów, powróćmy do normalnej diety. Obserwacja jest ważna także wtedy, gdy podajemy mu ziołowe herbatki, takie jak napar z kopru, rumianku czy mięty – niektórym maluchom przynoszą ulgę, u innych jednak mogą nasilać dolegliwości.
Profilaktyka jest w tym przypadku istotna. To, na co rodzice mają wpływ, to przede wszystkim sposób karmienia maluszka. Ważne, aby nie łykał powietrza podczas jedzenia, dlatego mama powinna zwrócić uwagę, czy dobrze przyssał się do piersi. Najlepiej, jeśli na czas karmienia piersią zrezygnuje ona z ostrych przypraw i ciężkostrawnych produktów w swojej diecie.
W przypadku karmienia butelką warto postawić na modele antykolkowe, które redukują ilość zasysanego powietrza. Podczas karmienia dziecko powinno mieć zapewniony spokój, aby nic nie odwracało jego uwagi od tej czynności. Dopilnujmy też, aby odbiło mu się po jedzeniu. Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak nasz nastrój wpływa na maluszka. Na co dzień zapewnijmy mu poczucie bezpieczeństwa – często go przytulajmy, nośmy w chuście i zadbajmy o stały rytm dnia. Powyższe zalecenia nie wyeliminują całkiem ryzyka wystąpienia kolki, ale z pewnością znacznie je zmniejszą.
Zachęcamy do zapoznania się naszą ofertą naturalnych produktów do pielęgnacji włosów dla dzieci i niemowląt!